Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Minnesota Timberwolves. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Minnesota Timberwolves. Pokaż wszystkie posty

piątek, 9 września 2016

NBA: Podsumowanie Sezonu 2015/2016: Northwest Division

Po krótkim - ale jakże cudownym urlopie wracam ze słowem pisanym by dokończyć podsumowanie poprzedniego sezonu. 

Dziś pakujemy walizki i lecimy na Zachód. Nie będzie to jednak powtórka z "plażingu" jaki miał miejsce podczas pobytu w słonecznej dywizji Pacyfiku. Sprawa robi się poważna i teraz zakładamy kożuchy, dwie pary gaci, czapkę uszatkę i przyjmujemy od tubylców każdą porcję samogonu jaki będą nam wręczać. 

Dziś zabawimy się Trapera, który by uchronić się przed Grzmotem burzy skrył się w kopalni Samorodków gdzie młode Wilki wyły melodie znane z Jazzowych standardów.

Dosyć już czerstwych tekstów i przechodzimy do konkretów...


czwartek, 16 czerwca 2016

Minnesota Timberwolves: Do the Evolution

Postanowiłem coś w końcu napisać. Raz na tydzień nie jest jakimś zachwycającym wynikiem, ale staram się jak mogę. Głowa puchnie od nadmiaru tematów, a czasu jak nie było tak nie ma. Ale dziś jest ten dzień, kiedy można usiąść, rozgrzać palce i przelać na wirtualny papier trochę swoich przemyśleń. 

Dziś będzie o mroźnej Minnesocie oraz plotkach które krążą wokół tego zespołu. Parówka dziś na zewnątrz jest ogromna, a ja postaram się zabrać Was do śnieżnej krainy i odrobinę ochłodzić.

Kiedy prawie cała Polska siada do oglądania meczu ze szwabami w barbarzyńską piłkę kopaną - ja włączam trochę zakurzonych płyt i jadę w odwiedziny do siedliska młodej watahy. 

Mam jeszcze miejsca - jedziecie? 


sobota, 23 kwietnia 2016

NBA: Zmiany w generalicji

Nasi gladiatorzy walczą na śmierć i życie w Stanach Ameryki Zjednoczonej. Jak na razie wszystkie pojedynki są jednostronne z drobnymi przebłyskami na sąsiednim froncie. 

Żeby nie skłamać to ciekawiej się dzieje u tych, którzy na poborze do armii dostali kategorię "D". Pokolenie wychowane bez smartfonów, rurek i instagramów wie o czym pisze. Reszta musi przeczytać na Wikipedii. Chyba, że teraz też jest pobór do wojska? Selfie z doktorem, który trzymał was za jaja lateksową rękawiczką zawsze cool. #Macanko 

Ale miało być o NBA. Niektóre kompanie robią nabór na generałów. Nie "Generałów Parkietów" bo takich zostało 2(?) w całej lidze. Generałów dobrze prezentujących się garniturach i prowadzących swoich żołnierzy w największy ogień nieprzyjacielski. Sprytnych taktyków, wielkich motywatorów oraz ikon do naśladowania. 

Jedne wojska działają szybciej jak to się mówi "z partyzanta". Inne planują, liczą i kalkulują. Może to ich kosztować posiadanie dobrych fachowców. 

Jak na razie 4 ekipy wymieniły głównodowodzących na pierwszej linii frontu...


czwartek, 16 lipca 2015

Minnesota Timberwolves: Podsumowanie sezonu 2014-2015

Młodzi Wilcy zakończyli rozgrywki 2014-2015 jako najgorsza drużyna poprzedniego sezonu. 

Z watahy która miała chorować na wściekliznę i zagryzać przeciwników w szale zabijania, została garstka młodych szczeniaków, która za kilka sezonów powinna trząść tą ligą w posadach o ile zostanie dobrze poprowadzona. 

Ubiegły sezon to było szczęście w nieszczęściu. Bardzo korzystne ruchy transferowe zostały przyćmione przez plagę kontuzji jaka przetoczyła się przez zespół. Gdyby lekarze (weterynarze?) nie mieli tyle roboty z łataniem ich podstawowego składu to śmiem twierdzić, że nie mieliby tak złego wyniku. 


wtorek, 31 marca 2015

Co z nich wyrośnie: Minnesota Timberwolves

Wiem, że to samo można było napisać (niektórzy tak zrobili) przed tym sezonem, ale naprawdę strach się bać Młodych Wilków w następnym sezonie. Jeszcze sezon regularny się nie skończył, a play-off nie zaczęły, a już dywagacje na temat przyszłości zespołu z mroźnej krainy? 

Może chce być pierwszy, który o tym napisze, może nie mam co napisać i już snuję plany na przyszłość bo resztka sezonu wieje nudą, a może już teraz trzeba się przyjrzeć co ta młoda wataha ma do zaoferowania i w jakim składzie rozpocznie przyszłe rozgrywki. 

Nowy cykl czas zacząć...


wtorek, 24 lutego 2015

Minnesota Timberwolves: Sentymentalny powrót

Też Was irytuje kiedy słyszycie jeden utwór non stop? Nie chodzi mi o reklamę Media Expertu, ale konkretny utwór muzyczny. Pojawia się zawsze kiedy chcecie coś obejrzeć, czy też przez przypadek usłyszycie go w radiu podczas przejazdu komunikacją miejską. Boicie się otworzyć lodówkę, bo ta melodia napiera na wasze uszy niczym wojownicy Sparty? 

Kiedyś może nawet i lubiliście ten utwór, ale był już tyle razy maglowany, że odruch wymiotny po kilku sekundach jest na porządku dziennym i w pełni akceptowany. To tak jak w "Jaka to Melodia" wybralibyście kategorię "Sławni koszykarze wracający do swojej pierwszej drużyny". Byłaby tylko ta jedna i jedyna piosenka za 1000 zł. Dam sobie brodę ogolić, że po 1 nutce bylibyście bogatsi o ten tysiąc, a Janowski ściskałby waszą prawicę i wręczał koszyk z wędlinami i śliwkami w czekoladzie. 

Dalej nie? Ktoś ma trudności i nie wie co to za utwór? Proszę bardzo, ułatwimy zasady teleturnieju i polecimy jak Rudi Szubert w "Śpiewających Fortepianach"

"I'm ........ home. Tell the ........ I'm ........ home"

No i jak? Już wszystko jasne? Oczywiście, że chodzi to TEN specyficzny utwór. Kiedy teraz spróbujecie wpisać frazę "Kevin Garenett Minnesota Timberwolves" sądzę, że w co drugim filmiku owa ograna nuta będzie Wam towarzyszyć. Bo gdybyście jakimś cudem przespali tą wiadomość, albo wyszli z ciągu alkoholowego, to oficjalnie ogłaszam: Kevin Garnett wraca do Minnesoty!

    

niedziela, 22 lutego 2015

Trade Deadline 2015 - Podsumowanie

Karuzela transferowa przestała się kręcić, i ci którzy mieli coś do oddania/pozyskania dogadali się między sobą i teraz bogatsi (lub nie) w nowe talenty oraz wsparcie przystępują do drugiej połowy sezonu.

Aż 37 graczy zmieniło barwy klubowe w trakcie ostatniego dnia przewidzianego na wymiany. Poniżej przyjrzę się każdemu zespołowi z osobna, oraz postaram się wyciągnąć jak najlepsze wnioski z rozumowania generalnych menadżerów. 

Rozpisywanie każdego transferu po kolei nie ma większego sensu i lepiej skupić się na tym, co dany zespół pozyskał, a co stracił.

Kiedy doszło do finalizowania transferów w ostatnich chwilach przed 21 naszego czasu, cały koszykarski świat zadawał sobie tylko jedno pytanie:


sobota, 27 grudnia 2014

Młodzi Wilcy

Radosława, Mirosława oraz Zbigniewa znają wszyscy, którzy dorastali w latach 90-tych. Jeden potrafił jebnąć ze łba, drugi gwałcić na zlecenie i bez zlecenia zresztą też, a trzeci brawurowo prowadzić samochód marki Cinquecento. Jednym słowem zawodowe cwaniaki na usługach bossa Stefana "Siary" Siarzewskiego.

W Minnesocie również są Młode Wilczki, jednak niczym nie przypominają kultowych już postaci z filmu Juliusza Machulskiego. Flipowi Saundersowi daleko do "Siary" a jego podopieczni w tym sezonie bardziej są w stylu "Wąskiego" niż cyngli z prawdziwego zdarzenia.